merogenomics.ca

Dr Bossche wyjaśnił - blog sekwencjonowania genomu dla codziennych ludzi


Ucieczka immunologiczna – dr.  Wyjaśnił Geert Vanden Bossche

Ucieczka immunologiczna – dr. Wyjaśnił Geert Vanden Bossche


„Celem życia nie jest bycie po stronie większości, ale uniknięcie znalezienia się w szeregach szaleńców”. (Marek Aureliusz)

dr. Bombastyczne twierdzenia Geerta Vanden Bossche

W tym poście omówimy przerażające teorie dr Geerta Vanden Bossche na temat ucieczki immunologicznej wirusa. A konkretnie, jego twierdzenia, że ​​masowe szczepienia mogą potencjalnie pomóc w opracowaniu wariantów ucieczki immunologicznej SARS-CoV-2 i dlaczego może to być bardzo niebezpieczne dla wszystkich. Przez ucieczkę immunologiczną rozumiemy wirusa, który zmutował, aby być całkowicie odpornym na przeciwciała, które mają uniemożliwić mu działanie. Zasadniczo mutacje wpływają na zdolność przeciwciał do wiązania wirusa lub zapobiegania infekowaniu komórek, nawet jeśli są one związane z wirusem.

Na jego informacje natknęliśmy się kilka miesięcy temu i omówiliśmy je już w jednym z filmów poświęconych zawartości szczepionek mRNA .

Dr Bossche spotkał się z ogromną krytyką swoich opinii. Co więcej, wydaje się, że ani jeden naukowiec nie poparł swoich twierdzeń. Dlaczego więc to prezentujemy?

Bo kiedy sprawdziliśmy jego narrację, uznaliśmy ją za fascynującą, nawet jeśli niepokojąco makabryczną. Zagłębiliśmy się w jego historię i zdecydowaliśmy się ją przedstawić, ponieważ jest tak bardzo inna – brzmi jak pokręcona fabuła oszalałego świata i… wydaje się, że bardzo sprytnie znajduje odpowiedzi na wiele z tych zadających głowy pytań, które możesz mieć miał o pandemii. Dobrze czy źle, to zdecydowanie wciąga.

Tak więc, zanim przejdziemy dalej, zrzeczenie się odpowiedzialności.

Po pierwsze, nie wiemy, czy jego informacje są rzeczywiście prawdziwe, czy nie i dlatego skupiliśmy się na przedstawieniu historii, a nie na potwierdzeniu jej naukowej dokładności (czego i tak nie bylibyśmy w stanie zrobić). Jest jeszcze do zbadania znacznie więcej badań wspierających dowody naukowe (dostarczone przez dr. masowe szczepienia są niebezpieczne dla promowania ucieczki odpornościowej wirusa.

Po drugie, jeśli łatwo się niepokoisz i jesteś zaszczepiony, rozważ w ogóle nie czytanie tego artykułu. Nie jesteśmy zainteresowani szerzeniem strachu wśród ludzi i powtarzamy, że nawet nie wiemy, czy ta teza jest prawdziwa.

Po trzecie, nie jest to promowanie wahania się przed szczepieniami, ponieważ niebezpieczeństwa ucieczki immunologicznej dotyczą absolutnie każdego, niezależnie od tego, czy jest się szczepionym, czy nie, i już znajdujemy się w kontekście wysoce zaszczepionego społeczeństwa, w którym dr Bossche twierdzi, że ucieczka immunologiczna jest mało prawdopodobna należy zapobiec.

Innymi słowy, może to być przerażająca historia dla każdego, kto ją czyta, więc postępuj ostrożnie.

I na koniec wspominamy również na końcu, jak ta cała narracja mogła się rozpaść.

Prezentujemy tę historię, ponieważ uważamy, że angażuje się w podobny sposób, jak z górników Maojing fascynowała nas historia i jak Instytut Wirusologii Wuhan mógł uzyskać próbki SARS-CoV-2 wiele lat temu – historia, którą ktoś inny fantazyjny ułożone. Na razie ta historia jest tylko hipotezą, której nie przyjęli inni eksperci. Dlatego uważamy, że prezentowanie go jest bezpieczne. Dodatkowo jest bardzo prowokujący!

Jednym z kluczowych powodów, dla których ta mrożąca krew w żyłach jest kusząca, jest to, że zapewnia racjonalną narrację na niektóre pytania, które po prostu nie są ogólnie dobrze wyjaśnione. Na przykład w jaki sposób tak nagle pojawiły się nowe szczepy wirusów? Dlaczego teraz przejmują świat? Dlaczego infekcje przeniosły się na młodsze osoby, w tym dzieci, które wcześniej były prawie odporne na COVID-19? Co napędza różne fale infekcji, które obserwujemy w tej pandemii? Jak usuwa się infekcję u osób bezobjawowych? Dlaczego niektórzy ludzie mogą zostać ponownie zarażeni i mieć cięższą chorobę niż za pierwszym razem? I być może najbardziej aktualne w tej chwili: dlaczego obserwujemy te masywne skoki infekcji w niektórych z najbardziej zaszczepionych populacji? Dlaczego fale zgonów i hospitalizacji nagle oddzielają się od fal infekcji, które obecnie obserwujemy w krajach o wysokim poziomie szczepień? Dlaczego nagle mówimy o potrzebie szczepień przypominających dla zaszczepionych osób? I wreszcie, czym jest ucieczka immunologiczna wirusa i dlaczego może to być tak niebezpieczne w naszej zdolności do kontrolowania tej pandemii?

Jeśli te pytania Cię intrygują (a albo masz nerwy ze stali, albo po prostu masz to gdzieś i chcesz dobrej historii), ten artykuł powinien Cię zainteresować. Przynajmniej możesz rozważyć przeczytanie tego dokumentu, aby zobaczyć, jak starannie ułożona jest ta teza dr. Bosschego, aby doprowadzić do niezwykle przekonującego argumentu (zakładając, że nie jesteś ekspertem w dziedzinie immunologii, który mógłby to rozebrać na części). znaleźć dziury w fabule i zwykle lubimy je znajdować).

Jednak w rzeczywistości okazało się, że doktor Bossche jest bardzo trudny do naśladowania, ponieważ tak wiele elementów jest kluczowych dla tej historii, aby właściwie ją zrozumieć. Bez wykształcenia w immunologii może to być trudne do naśladowania, zwłaszcza, że ​​wprowadza wiele nowych koncepcji, które nie są powszechnie znane nawet wśród czołowych ekspertów naukowych (zgodnie z jego twierdzeniami). Złożoność tej historii jest podkreślona przez to, jak długi upłynął ten artykuł w naszej próbie szczegółowego jej wyjaśnienia. Pomimo cenzury i niepopularności jego przesłania z powodu jego sprzecznych poglądów na temat tego, jak radzimy sobie z tą pandemią, dr Bossche wydaje się powoli zdobywać szersze grono odbiorców, którzy chcą przynajmniej usłyszeć, o czym ostrzega, a my chcieliśmy pomóż powtórzyć jego historię w innym formacie.

Poniżej znajduje się podsumowanie wszystkiego, czego dowiedzieliśmy się z dogłębnej analizy strony internetowej dr Bossche , w tym wszystkie opublikowane przez niego artykuły i wywiady. Zrozumienie jego przesłania wymagało ogromnego wysiłku, zwłaszcza ze względu na zawiłości tego, co stanowi naturalną pandemię, i pamiętaj, że ta interpretacja jego przesłania może być również błędna, ponieważ odkryliśmy, że prawie zawsze był źle rozumiany przez swoich wielu krytyków.

Zacznijmy.

Tło układu odpornościowego

Ciśnienie immunologiczne a ciśnienie zakaźne

Musimy zacząć od pewnych informacji na temat pojęć dotyczących układu odpornościowego. Dwa terminy, których czule używa dr Bossche, to ciśnienie zakaźne i ciśnienie immunologiczne. Presja zakaźna to każde zdarzenie, które sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa między jednostkami. Niektóre przykłady to masowe zgromadzenia lub przepełnione warunki życia, które promują znacznie bliższy kontakt między ludźmi, co może wiązać się z zakażonymi osobami rozprzestrzeniającymi chorobę. Presja infekcyjna może również obejmować nowe mutacje wirusa, które zwiększają jego zdolność do łatwiejszego zarażania ludzi lub powodują, że infekcja trwa dłużej.

Można to skontrastować z presją immunologiczną, która jest każdym zdarzeniem, które ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa między osobnikami. Może to obejmować interwencję człowieka, taką jak środki kontroli infekcji, takie jak blokowanie lub szczepienia w celu wzmocnienia odporności, aby odeprzeć wirusa przed pomyślnym zarażeniem ludzi. Może to być również spowodowane budowaniem odporności przeciwko wirusowi u dużej liczby gospodarzy w wyniku szczepienia lub przebytej naturalnej infekcji.

Zakaźne ciśnienie toczy nieustanną walkę z odpornością. Wirusy rozwijają się (w populacji), gdy występuje wysokie ciśnienie zakaźne. Wirusy są jednak atakowane, gdy są wystawione na wysokie ciśnienie immunologiczne. Kiedy więc ciśnienie zakaźne jest wysokie, a immunologiczne niskie, w populacji wybucha fala chorób. Warunki wysokiego ciśnienia infekcyjnego zazwyczaj nie sprzyjają selekcji nowych zmutowanych szczepów do pojawienia się w populacji. Gdy ciśnienie immunologiczne jest wysokie, a presja infekcyjna niska, populacja będzie w dużej mierze nienaruszona, ale takie warunki mogą sprzyjać pojawianiu się nowych zmutowanych szczepów, gdy rozwiną one przewagę selekcyjną w znalezieniu nowych żywicieli (a tym samym unikną presji immunologicznej i zaczną zwiększać ciśnienie infekcyjne ponownie).

Odporność indukowana a odporność wrodzona

Istnieją dwa rodzaje układów odpornościowych, które działają na różnych koncepcjach, a ich nazwy wskazują na ich pochodzenie. Zacznijmy od odporności indukowanej, ponieważ większość ludzi będzie do tej pory narażona na tę koncepcję, ponieważ szczepionki stymulują ten rodzaj odpowiedzi immunologicznej.

Odporność indukowana ma miejsce, gdy układ odpornościowy zostaje uruchomiony w wyniku spotkania z określonym patogenem. W konsekwencji twoje ciało aktywuje odpowiedzi immunologiczne, które są wytrenowane, aby rozpoznawać i eliminować ten sam specyficzny patogen. Ponieważ indukowany układ odpornościowy musi najpierw zostać wyszkolony, aby specyficznie rozpoznawać patogen, a następnie wytworzyć odpowiedź, indukowana odporność wymaga czasu, aby się rozwinąć, ale po umieszczeniu jest bardzo silna.

Z drugiej strony odporność wrodzona nie rozpoznaje określonych motywów patogenów. Przeciwnie, odporność wrodzona opiera się na koncepcji, która rozpoznaje ogólne wzorce cząsteczek, które dekorują nasze własne komórki lub komórki patogenów. Ten rodzaj odporności jest zatem bardzo szeroki i jest stosowany przeciwko wszelkim patogenom, które mogą atakować nasz system, w przeciwieństwie do bardzo specyficznego patogenu, który jest rozpoznawany przez specyficznie wywołaną odporność indukowaną. Chociaż można w pewnym stopniu wywołać odporność wrodzoną poprzez ciągłe wystawienie na działanie patogenów (forma treningu odporności wrodzonej, aby była szczególnie wrażliwa na określone patogeny), ogólnie rzecz biorąc, odporność wrodzona jest całościowym systemem ochrony, a ponieważ jest zawsze obecna, jest pierwsza linia obrony przed patogenami. To bardzo ważne rozróżnienie, ponieważ dużym założeniem edukacji dr Bossche jest to, że to odporność wrodzona zajmuje się przede wszystkim większością wszystkich naszych infekcji i dlaczego przed pojawieniem się nowych szczepów SARS-CoV-2 , zdecydowana większość populacji była w ten sposób bardzo dobrze chroniona przed SARS-CoV-2. Ponieważ odporność wrodzona słabnie z czasem, im starszy osobnik, tym słabsza odporność wrodzona i dlaczego najstarsi ludzie lub osoby z obniżoną odpornością byli przede wszystkim zagrożeni tym koronawirusem. Z drugiej strony dzieci, które mają niezwykle silną odporność wrodzoną, szczególnie dobrze wytrenowane przeciwko koronawirusom z powodu narażenia na przeziębienie, były praktycznie niezwyciężone wobec oryginalnego SARS-CoV-2.

Dr Bossche twierdzi, że wśród specjalistów brakuje zrozumienia wrodzonej odporności do tego stopnia, że ​​jest to częściowo odzwierciedlone przez ciągłe twierdzenia w publikacjach naukowych o tym, jak tajemnicza jest immunopatologia tej choroby, podczas gdy twierdzi, że tak nie jest, jeśli odporność wrodzona jest uważany za czynnik wpływający w leczeniu choroby.

Do jego punktu, główną atrakcją badania wypowiedzi dr. Bossche jest możliwość dowiedzenia się tak wiele o odporności wrodzonej. Fascynujące jest również to, że jego układ do tej pory wydaje się łatwo pasować do tego, co obserwowaliśmy podczas tej pandemii. I oferuje możliwe przewidywania przyszłych wyników, z którymi możemy się zmierzyć.

Odporność humoralna a odporność komórkowa

Niezależnie od tego, czy mówimy o odporności wrodzonej, czy indukowanej, obie można dalej podzielić na własne kategorie odporności humoralnej i odporności komórkowej. Podstawowe rozróżnienie polega na tym, że odporność humoralna obejmuje układ odpornościowy, który jest odpowiedzialny za wytwarzanie przeciwciał , zarówno wrodzonych, jak i indukowanych przez kontakt z patogenem, podczas gdy odporność komórkowa odnosi się do ramienia układu odpornościowego obejmującego komórki, które albo niszczą wirus bezpośrednio lub niszczy komórki w naszym ciele, które zostały zakażone przez patogen. Przeciwciała mogą zapobiegać przedostawaniu się wirusa do naszych komórek lub oznaczać wirusa w celu łatwego rozpoznania i zniszczenia, podczas gdy odporność komórkowa oczyszcza.

W indukowanej adaptacyjnej odporności humoralnej układ odpornościowy odpowiada wytwarzając bardzo specyficzne przeciwciała, które pasują do bardzo specyficznego regionu dowolnego białka wirusa (są to tak zwane antygeny). Istnieje wiele rodzajów przeciwciał odporności nabywczej, ale przeciwciała, które są uwalniane, aby dotrzeć do docelowych antygenów wirusowych, nazywane są przeciwciałami IgG.

Można to skontrastować z wrodzoną odpornością humoralną, która składa się z przeciwciał IgM.

Odporność komórkowa adaptacyjna jest złożona, a jedną z jej głównych gwiazd są komórki T. Według dr Bossche odporność komórek T nie odgrywa roli w ochronie przed infekcją wirusową, ponieważ nie jest to rola cytotoksycznych komórek T. Przeciwnie, cytotoksyczne komórki T chronią przed rozwojem choroby COVID-19, ponieważ cytotoksyczne komórki T zabijają już zakażone komórki w ciele. Dr Bossche twierdzi, że obecnie żadna ze szczepionek nie indukuje komórek T, które mogą niszczyć komórki zakażone wirusem i należy się tego spodziewać, ponieważ te szczepionki COVID-19 nie działają tak samo jak wiele zwykłych szczepionek z żywym, ale osłabionym wirusem ( atenuowane żywe wirusy), które wywołują znacznie szersze odpowiedzi immunologiczne. Stosowane obecnie przez nas szczepionki zawierające mRNA i DNA dostarczają jedynie instrukcji wytwarzania jednego z głównych białek wirusowych, a mianowicie białka kolczastego . Mogliśmy na początek rozważyć użycie atenuowanego wirusa jako szczepionki, ale teraz jest już za późno, ponieważ po zaszczepieniu populacji i wywołaniu odporności adaptacyjnej, przygotowaliśmy nasze organizmy do reagowania w ten szczególny sposób. Stosowanie atenuowanych szczepionek po nie będzie już miało takiego wpływu.

Jednak naturalnie zakażeni gospodarze będą mieli ochronną odporność komórek T. Można również podkreślić, że nawet jeśli indukowana jest odporność komórkowa, czy to w wyniku naturalnej infekcji, czy też w wyniku zastosowania szczepionek zawierających żywe, atenuowane wirusy, nie można jej osiągnąć powszechnie, ponieważ powodzenie indukcji limfocytów T zależy w dużej mierze od podłoża genetycznego gospodarza, który reguluje sposób prezentacji antygenów wirusa w celu wywołania odpowiedzi limfocytów T. Te antygeny są prezentowane przez receptory MHC klasy I (określane również jako receptory HLA klasy I u ludzi), a twoja genetyka może wpływać na to, jak dobrze te receptory będą działać z dowolnym patogenem. Dobrą wiadomością jest to, że dla tych, którzy nie są zagrożone genetycznym podłożem wpływającym na jakość receptorów prezentujących antygen MHC klasy I, antygeny obecne w tych receptorach MHC klasy I zazwyczaj indukują limfocyty T przeciwko szerokiej gamie szczepów wirusowych, ponieważ takie Antygeny mogą zawierać bardzo konserwatywne elementy białek wirusowych, którym nigdy nie pozwala się mutować między szczepami (aby zachować bardzo ważną funkcjonalność białek wirusowych). Zasadniczo odporność komórkowa jest najpotężniejszym sposobem najskuteczniejszego zwalczania infekcji.

Jednak nawet jeśli obecne szczepionki promują adaptacyjną odporność komórkową, ponieważ zazwyczaj ta część układu odpornościowego jest aktywowana po tym, jak infekcja wewnątrz organizmu jest bardziej nieokiełznana, będzie już za późno, a zatem nie będzie to czynnik w kontekst powstrzymania ucieczki immunologicznej wirusa, ponieważ wielu rozprzestrzeniających wirusa w naszym społeczeństwie nie będzie ludźmi z chorobą, ale bezobjawowymi rozprzestrzeniającymi.

Aby było nieco bardziej zagmatwane, istnieją również komórki T, które są zaangażowane w odporność humoralną i są to komórki T pomocnicze. Komórki pomocnicze T są potrzebne do aktywacji komórek B, aby rozpocząć produkcję przeciwciał. W związku z tym należy zauważyć to rozróżnienie między różnymi typami zaangażowanych limfocytów T. Są to niezależni gracze z cytotoksycznych komórek T.

Jak wspomniano, odporność wrodzona ma również swój składnik komórkowy. Jednym z jego głównych silników są komórki NK (naturalni zabójcy). Według dr Bossche są one kluczowe dla odporności wrodzonej, pomagając w leczeniu infekcji. Komórki NK są jak wrodzone przeciwciała, od samego początku dobrze działają na zakażone komórki. Ale można również wpływać na to, co rozpoznać. W tym scenariuszu przeciwciała IgM muszą najpierw pokryć wirusa, który może następnie sygnalizować określonym komórkom zwanym komórkami dendrytycznymi pobranie wirusa. Po wejściu do tych komórek dendrytycznych wirus jest niszczony, a antygeny wirusa są prezentowane na powierzchni komórek dendrytycznych. Antygeny te następnie powodują, że komórki NK rozpoznają takie zabijające zakażone komórki, aby skutecznie i szybko usunąć infekcję, ponieważ wszyscy gracze w tym ramieniu odpornościowym są zawsze obecni. Tak więc moc wrodzoną odporności to nieswoiste przeciwciała i komórki NK, które razem zapewniają ochronę przed infekcją.

Rodzaje osób biorących udział w obecnej sadze pandemicznej

Nieszczepione niezainfekowane

Od tego wszyscy zaczynaliśmy na początku pandemii (można to również określić jako naiwne lub seronegatywne). W miarę upływu czasu pozostawanie w tej grupie oznacza, że ​​osoby musiały zrezygnować z zaszczepienia z powodów osobistych i mieć szczęście, że nie zostaną zarażone SARS-CoV-2. Obecnie może nie być łatwego sposobu na potwierdzenie, czy dana osoba nigdy nie była zarażona, ponieważ nasza obecna metoda potwierdzania przebytej infekcji polega na wykrywaniu przeciwciał przeciwko wirusowi. Jednak, jak zobaczysz poniżej, takie przeciwciała mogą być przemijające u osób zakażonych bezobjawowo, a zatem ostatecznie niewykrywalne. Dlatego może nie być nawet sposobu na odróżnienie tych, którzy nigdy nie zostali zarażeni, od tych, którzy zostali dotknięci tylko w niewielkim stopniu. Obecnie, ze względu na masową skalę programu szczepień i pojawienie się bardziej zakaźnych wariantów, oczekuje się, że grupa ta będzie się stale zmniejszać.

Zaszczepione i niezainfekowane

Grupę tę można dalej podzielić na częściowo zaszczepione (otrzymano tylko jedną dawkę szczepionki z oczekiwanych dwóch dawek szczepionki) lub w pełni zaszczepioną (otrzymano dwie dawki szczepionki, co do których oczekuje się, że zapewnią pełną ochronę immunologiczną przed SARS-CoV-2). Szczepienie indukuje przeciwciała specyficzne względem antygenu, a druga dawka sprzyja wytwarzaniu większej ilości tych przeciwciał.

Bezobjawowe naturalnie zakażone

Jedną z niezwykłych cech tego koronawirusa, której wcześniej nie obserwowano w przypadku innych koronawirusów atakujących ludzi, jest to, że wirus ten może rozprzestrzeniać się między ludźmi bezobjawowo, co oznacza, że ​​oczywiste objawy choroby nie muszą się rozwijać, aby osoba została zarażona, a następnie przeniosła wirusa na inną osobę osoba.

Osoby zakażone bezobjawowo charakteryzują się całkowitym brakiem objawów lub bardzo łagodnymi objawami.

Z immunologicznego punktu widzenia bezobjawowe osoby naturalnie zakażone SARS-CoV-2 nie indukują komórek B pamięci, co oznacza, że ​​przeciwciała wytwarzane przez ich komórki B są tylko tymczasowe i krótkotrwałe i znikają w okresie 6-8 tygodni. Jest to kluczowe odróżnienie od przeciwciał wytwarzanych u osób zaszczepionych i będzie kluczowym elementem tej historii.

Zaszczepione bezobjawowo

Po raz kolejny osoby te nie będą miały objawów lub będą miały bardzo łagodne objawy. Jednak z immunologicznego punktu widzenia, w wyniku szczepienia osoby te będą miały indukowane limfocyty B pamięci i będą wytwarzać przeciwciała szczepionkowe, które, jak się oczekuje, będą długo żyły. Wszelkie zaszczepione osoby, które zostaną zarażone, mogą być również określane jako przypadki przełomowe.

COVID-19 naturalnie zainfekowany

Są to osoby, które zostały zakażone przed publicznym programem masowych szczepień i rozwinęły objawy COVID-19 (niezależnie od tego, czy wymagają hospitalizacji, czy nie, w zależności od nasilenia objawów choroby). Z immunologicznego punktu widzenia, osoby te będą miały indukowane komórki B pamięci w wyniku choroby i będą wytwarzać naturalnie indukowane przeciwciała, które mają być długowieczne, podobnie jak osoby zaszczepione. Jednak takie osoby miałyby również silną ochronną odporność komórek T indukowaną w wyniku choroby.

Co więcej, grupę tę można podzielić na nieszczepionych i zaszczepionych na podstawie ich osobistej decyzji.

Uczestnicy wirusów w obecnej sadze pandemicznej

Oryginalny szczep SARS-CoV-2

Jest to oryginalna odmiana, która rozprzestrzeniła się z Wuhan w Chinach na resztę świata i która rozpoczęła pandemię pod koniec 2019 roku. Wariant ten charakteryzował się raczej łagodnymi wynikami w porównaniu z późniejszymi wariantami i wszelkimi wariantami, które dopiero się pojawią, z zdecydowana większość zarażonych osób jest w dużej mierze nieobciążona.

Nowe, bardziej zakaźne warianty

Są to szczepy, które zaczęły pojawiać się w ostatnim kwartale 2020 roku, przed wprowadzeniem masowych szczepień na całym świecie. Ich pojawienie się jest nieco tajemnicą i nie jest szeroko dyskutowane w konsekwencji. Dr Bossche twierdzi, że warianty te pojawiły się w wyniku wprowadzenia sztucznej presji immunologicznej na naturalny przebieg pandemii, w tym przypadku niewłaściwie przeprowadzonej blokady (zdecydowanie nie jest to popularna mantra do wypowiadania). Dodatkowym czynnikiem przyczyniającym się jest przeludnienie, które może umożliwić szybkie ustanowienie nowego dominującego szczepu z powodu nadmiernej promocji infekcji.

Pojawienie się w ostatnim czasie tak wielu wariantów jest bezprecedensowe, a dynamika ich powstawania nie jest zrozumiała. Co więcej, te warianty mają podobne mutacje, co wskazuje na zbieżną ewolucję, co wskazuje, że pod presją wirus mutował w kierunku określonego wyniku, aby przezwyciężyć presję immunologiczną.

Przyszłe warianty ucieczki immunologicznej

To jest główne ostrzeżenie dr Bossche i główny punkt tego artykułu. Są to warianty wirusa SARS-CoV-2, które będą miały mutacje, dzięki którym wirus nie będzie już całkowicie rozpoznawany i wiązany przez przeciwciała wytwarzane przez obecne programy masowych szczepień.

Przeciwciała uczestnicy obecnej sagi pandemicznej

Wrodzone nieswoiste przeciwciała

Dr Bossche również nazywa te naturalne przeciwciała, ale będziemy trzymać się przeciwciał wrodzonych, aby uniknąć pomyłek z innymi opisami (poniżej) i aby pomóc Ci przypomnieć sobie, że są one częścią wrodzonej odporności. Przeciwciała wrodzone to przeciwciała, które są zawsze obecne, dostępne od urodzenia i nie są swoiste przeciwko żadnemu konkretnemu patogenowi, ale są wystarczająco ogólne, aby być w stanie zaatakować wiele różnych patogenów poprzez rozpoznanie wspólnych motywów znajdujących się na komórkach obcego inwazyjnego. Według dr Bossche to właśnie oni są głównymi bohaterami ochrony przed infekcją patogenami. Niestety, gdy się starzejemy lub walczymy z różnymi chorobami, mają one tendencję do zanikania, co z czasem powoduje coraz słabszą naturalną odporność.

Naturalnie indukowane przeciwciała

Są to przeciwciała, które są indukowane w wyniku zakażenia przez określony patogen i dlatego wyraźnie rozpoznają ten konkretny patogen, który spowodował zakażenie. Siła i czas trwania tych przeciwciał może zależeć od ciężkości choroby doświadczanej w wyniku infekcji.

Ponieważ indukowane przeciwciała są specyficzne wobec patogenu, który zaindukował wytwarzanie tych przeciwciał, przeciwciała te będą w stanie przewyższyć wrodzone przeciwciała o wiązanie patogenu. Będą nawet w stanie pokonać wrodzone przeciwciała, nawet jeśli indukowane przeciwciała nie są w rzeczywistości tak silne i mogą nawet nie zapewniać ochrony przed infekcją. Tak bardzo różni się siła wiązania indukowanych przeciwciał, które wiążą specyficzną część patogenu w porównaniu z przeciwciałami wrodzonymi. Wrodzone przeciwciała zawsze przegrywają z indukowanymi przeciwciałami!

Przeciwciała szczepionkowe

Są to również przeciwciała indukowane, ale nie są indukowane przez zakaźny patogen, który zaatakował twoje ciało, są indukowane przez szczepionkę. Mogą mieć bardzo długą żywotność.

Naturalny kurs pandemii

Tutaj w końcu zaczniemy przedstawiać niektóre z głównych elementów, które pomogą zrozumieć, dlaczego szczepienie może prowadzić do pojawienia się niebezpiecznych szczepów. Według dr Bossche, właściwe zrozumienie działania pandemii w kontekście odporności zarówno wrodzonej, jak i adaptacyjnej (indukowanej) jest wskazówką, jak należy postępować z obecną pandemią.

Pandemia naturalna charakteryzuje się zwykle trzema falami. Pierwsza fala jest najłatwiejsza do zrozumienia, ponieważ patogen wkracza do społeczności, w której nikt nie ma ochronnych przeciwciał wywołanych przez chorobę, tylko przeciwciała odporności wrodzonej. Dlatego pierwszymi ofiarami pierwszej fali są wszystkie osoby z bardzo słabą odpornością wrodzoną. Należą do nich osoby starsze, osoby z podstawowymi problemami zdrowotnymi lub osoby z obniżoną odpornością. Było to bardzo oczywiste w trakcie obecnej pandemii. Konsekwencją pierwszej fali było to, że osoby podatne na zranienie rozwinęły chorobę i albo umarły, albo przeżyły i rozwinęły ochronną odporność, podczas gdy wszystkie inne osoby, które nie były zbyt podatne, zaraziły się i łatwo pozbyły się infekcji dzięki swojej wrodzonej odporności.

Druga fala przenosi się następnie na młodszą populację, co skutkuje znacznie większą falą. Tym razem ofiarami pandemii stają się coraz liczniejsze osoby, które wcześniej były w stanie wytrzymać infekcję dzięki wrodzonej odporności. Widzieliśmy to w przypadku obecnej pandemii, w której młodzi dorośli początkowo byli zasadniczo niezwyciężeni wobec SARS-CoV-2, a wraz z postępem pandemii coraz więcej młodych ludzi padło ofiarą choroby. W tym miejscu dr Bossche ostrzega, że ​​to rażące niezrozumienie naturalnego przebiegu pandemii prowadzi do obecnych błędnych ocen tego, jak należy zarządzać pandemią. Ta druga fala jest dużo trudniejsza do zrozumienia. Oto sedno tego, dlaczego kompletnie nie rozumiemy naturalnej roli układu odpornościowego w zwalczaniu pandemii.

Druga fala jest w zasadzie wywołana faktem, że ludzie, którzy byli wcześniej chronieni przez swoją wrodzoną odporność, są ponownie zainfekowani. Pamiętaj jednak, że chociaż twoja wrodzona odporność chroni cię przed infekcją, nadal rozwijasz krótkotrwałe przeciwciała indukowane infekcją. I przypomnijmy, że te przeciwciała będą konkurować z wrodzonymi przeciwciałami o wiązanie wirusa. Tak więc, jeśli zdarzy ci się ponownie zainfekować w tym oknie czasowym, w którym nadal masz krótkotrwałe przeciwciała wywołane przez ostatnią infekcję, twoja wrodzona odporność jest osłabiona i nie może cię dłużej chronić. Następnie sprowadza się do ochrony przed indukowanymi przeciwciałami, które mogą nie być tak dobre, ponieważ w rzeczywistości nie rozwinęła się choroba w pierwszej rundzie infekcji (w zasadzie dla większości osób infekcja była tak łagodna, że ​​jest postrzegana jako bezobjawowa). Tak więc są to niektóre poważnie nieoptymalne przeciwciała, na które również nie możesz liczyć. W końcu coraz więcej osób zostaje ponownie zarażonych w momencie, gdy nadal ponoszą ciężar suboptymalnych przeciwciał o krótkim czasie życia od pierwszej infekcji i tak długo, jak mają te suboptymalne przeciwciała (pod względem ich jakości do faktycznego zwalczenia infekcji), padną ofiarą tego, że te same suboptymalne przeciwciała faktycznie tłumią ich wrodzoną odporność. I chociaż odporność wrodzona jest osłabiona, istnieje ryzyko faktycznego rozwoju choroby w wyniku infekcji.

Oto bardzo skomplikowana część do zrozumienia i dlaczego ludzie tęsknią za nadchodzącym zwrotem akcji. Można by się zastanawiać, jaki jest sens mieć tak kiepską reakcję na pierwszą infekcję – że wyzwala ona jedynie suboptymalne przeciwciała pozwalające na dalsze infekcje i zagrożenie chorobą? To bardzo dobre pytanie! Ale w rzeczywistości jest to wynik tysięcy lat naszej koewolucji wraz z patogenami w celu ochrony populacji przed infekcją poprzez zdolność do wytworzenia odporności stadnej, która ostatecznie pokona patogen. Jest to system, który rozwinęliśmy, aby chronić się przed wyniszczającymi nas patogenami. I na pierwszy rzut oka nie jest to zbyt intuicyjne (pod warunkiem, że historia dr Bossche jest poprawna, lub że nawet dobrze ją zrozumieliśmy).

Dzięki odpowiedzi układu odpornościowego, która w rzeczywistości umożliwia przeniesienie infekcji wirusowej na większą populację (w tym osoby młodsze), pozwala to na zmniejszenie nacisku immunologicznego na wirusa na tyle, aby w trakcie tego procesu nie pojawiały się nowe i bardziej niebezpieczne szczepy. W konsekwencji płacimy cenę na pewnym poziomie indywidualnym (w tym życiem), ale populacja zostaje oszczędzona brzemienia pojawiania się jeszcze groźniejszych szczepów wirusa. Tak więc, według dr Bossche, naturalnym pandemii zazwyczaj nie towarzyszy pojawienie się nowych szczepów.

Dzieje się tak dlatego, że jeśli wirus nie napotyka przeszkód w swojej zdolności do zarażania ludzi w populacji, nie ma presji środowiskowej na wybór konkretnego szczepu spośród innych, ani żadnych nowych zmutowanych szczepów, które mogą się losowo pojawić (tak jak w ogóle razy) po prostu zgubi się w morzu już dominującego szczepu, który zapoczątkował infekcję. Innymi słowy, jeśli nic nie zabija konkurenta nowej odmiany, ta nowa odmiana będzie miała trudności z uzyskaniem dominacji. Jeśli presja selekcyjna zostanie zastosowana tam, gdzie konkurujące szczepy zaczną zanikać, może pojawić się nowy zmutowany szczep, który będzie dominujący. Wygląda więc na to, że ten niezwykły proces, jeśli chodzi o czasowe osłabienie naszej odporności, wyewoluował, aby chronić populację przed poważnym zagrożeniem zakaźnym, jednocześnie pozwalając, w istocie, na odsiewanie najsłabszych członków populacji (od stanowisko immunologiczne).

W jaki więc sposób uzyskuje się to bezpieczne środowisko dla pojawiających się nowych szczepów wirusa?

To cię rozwali (często mówimy na tym blogu).

Pamiętasz, że ta druga fala zaczyna się od ludzi, którzy zostali chronieni w pierwszej fali i zostali ponownie zarażeni? A w konsekwencji pierwszej infekcji w końcu wytwarzają przeciwciała o suboptymalnej jakości? Szaloną częścią jest to, że te suboptymalne przeciwciała faktycznie pojawiają się po tym, jak już zwalczą infekcję swoją wrodzoną odpornością! Dlatego te suboptymalne przeciwciała nie służą żadnemu celowi w indywidualnej ochronie przed infekcją. Raczej robią dokładnie odwrotnie! Te przeciwciała służą do promowania reinfekcji, co w konsekwencji pomaga chronić populację! Tak, totalnie dzikie, ale wytrzymaj z nami!

Dzieje się tak dlatego, że jeśli zostaną ponownie zakażone, gdy nadal wykazują suboptymalną odpowiedź przeciwciał w wyniku pierwszej infekcji, te indukowane przeciwciała faktycznie odgrywają rolę w promowaniu dalszej infekcji poprzez hamowanie wrodzonej odporności, która w przeciwnym razie wyeliminowałaby tę infekcję (i wywarła zbyt dużą presję immunologiczną wcześnie promując powstawanie nowych szczepów). Statystycznie na pewno stanie się to w czasie pandemii – ponowne zarażenie ludzi nastąpi w tym krótkim czasie. Tacy ponownie zarażeni ludzie mogą następnie przenosić chorobę na podobne osobniki. W ten sposób wirus zawsze ma wystarczająco dużo osób do zarażenia, aby uniknąć selekcji nowych szczepów. Ale po drodze, ze względu na wynik rozwoju i przetrwania choroby, stale budujemy odporność stada.

Jak więc pojawiają się nowe szczepy?

Jak na ironię, ci sami ludzie, którzy uczestniczą w tym procesie ze względu na wzajemne oddziaływanie między tymczasowo indukowaną odpornością suboptymalną a odpornością wrodzoną, aby umożliwić rozprzestrzenianie się infekcji wirusowej na tyle, aby zapobiec selekcji nowych szczepów, są również tymi samymi gospodarzami, którzy najprawdopodobniej wygenerują nowego mutanta szczep, jeśli rozprzestrzenianie się infekcji wirusowej zostanie nagle ograniczone. To u osobników z suboptymalną odpowiedzią przeciwciał warunki zapewniają ciśnienie immunologiczne bezpośrednio w ich ciele, aby wirus, który nadal jest pod pewnym atakiem przeciwciał, zmutował, aby mógł ominąć ten atak przeciwciał i dalej się rozwijać.

Tak więc ci sami ludzie, którzy powodują drugą falę naturalnej pandemii, są tymi samymi ludźmi, którzy muszą istnieć, aby ustabilizować odporność stada, a także tymi samymi ludźmi, którzy mogą napędzać rozwój nowych szczepów (jeśli sprawy zostaną przesunięte równowaga i wirus nie może się prawidłowo rozprzestrzeniać). Lub może to być każdy, kto ma nieoptymalne przeciwciała, aby zapobiec zakażeniu wirusem (w tym osoby, które w inny sposób mają obniżoną odporność lub zostały zaszczepione podczas pandemii i nadal są skutecznie zarażone).

Nowe szczepy pojawiają się, gdy ta delikatna równowaga zostaje zachwiana, a wirus odczuwa presję na przetrwanie, umożliwiając nowym mutantom lepsze przetrwanie, jeśli nadal mają dużo gospodarzy dostępnych do znalezienia i zdominowania. Ta nierównowaga jest spowodowana, gdy ciśnienie infekcyjne wirusa jest wystarczająco niskie, co oznacza, że ​​wirus jest w stanie, w którym nie może łatwo rozprzestrzeniać się wśród dostępnych żywicieli. W rzeczywistości może to również wystąpić naturalnie – w istocie, gdy naprawdę zaczniesz tracić żywicieli z osłabioną odpornością wrodzoną, presja na infekcję wirusa będzie bardzo niska i wirus musi znaleźć wyjście z tego. Ale blokady są doskonałym przykładem tego, jak wirusowe ciśnienie zakaźne może być zredukowane do niskich poziomów, aby stworzyć podstawy do naturalnej selekcji korzystniejszych szczepów, aby wyłoniły się w celu zwiększenia presji zakaźnej wirusa (zdolność wirusa do łatwiejszego rozprzestrzeniania się poprzez ponowne znalezienie nowych żywicieli ) i tak właśnie uważa dr Bossche podczas tej pandemii.

Trzecia fala jest następnie uruchamiana przez grupę ludzi, którzy w samą porę przestali wytwarzać suboptymalne przeciwciała z poprzedniej infekcji i stali się łatwo dostępni dla kolejnej rundy infekcji (lub jeśli pojawi się nowy wariant, może wywołać tę falę). Po drodze pandemia przechodzi w stan, w którym w końcu osiąga się odporność stada, a wirus staje się endemiczny (działa w tle, ale bez dalszej zdolności do faktycznego wywołania dużej fali zachorowalności lub śmiertelności). Odporność zbiorowa to zrównoważony stan wystarczającej liczby osób, które przeżyły faktyczną chorobę wywołaną przez wirusa (a zatem osoby te wykształciły bardzo silną adaptacyjną ochronę immunologiczną, w tym odporność komórkową pozwalającą na całkowite usunięcie infekcji) oraz osób, które zachowały bardzo dobrą jakość wrodzoną. odporność (którzy szybko usuwają wirusa dzięki swojej odporności wrodzonej). Gdy już istnieje pewna liczba takich osób, ich liczba będzie chronić nawet osoby podatne na zagrożenia, które nadal mogą być narażone na wysokie ryzyko zachorowania (takie jak osoby starsze, których odporność wrodzona zanikła). Po drodze wirus zostaje stłumiony i bez rozwoju kolejnych groźnych szczepów. Osoby z odpornością wrodzoną nadal mogą zostać ponownie zarażone, ale nie ma już wystarczającej liczby osób, aby kontynuować rozprzestrzenianie się w ten sposób, ponieważ w tym momencie jest zbyt wiele osób, które mogą skutecznie usunąć wirusa, a więc szanse na posiadanie wystarczająco dużej liczby osób podatnych na infekcje i rozwój chorób stało się zbyt niskie. Wirus może przemieszczać się w tle, bezobjawowo reinfekując, ale nie ma już wystarczającej liczby żywicieli, aby nowe szczepy mogły się ponownie pojawić i przejąć populację. Jest już za późno, ponieważ nie ma wystarczająco dużo nieoptymalnego środowiska, aby nowa odmiana mogła się oprzeć. To naprawdę sprowadza się do właściwej równowagi rzeczy.

Jeśli to prawda, to jest to ewolucyjny zwrot w najlepszym wydaniu!

Stosowanie szczepionek profilaktycznych

To jest ostatnie tło, zanim będziemy mogli wyjaśnić, w jaki sposób dr Bossche myśli, że będzie miała miejsce ucieczka immunologiczna. Najpierw zdefiniujmy szczepionkę sterylizującą jako szczepionkę zapobiegającą infekcji wirusowej. Obecne szczepionki na COVID-19 nie zapobiegają infekcjom wirusowym, chociaż wydają się drastycznie zmniejszać przenoszenie się między ludźmi, co oznacza, że ​​obecne szczepionki na COVID-19 nie sterylizują szczepionek.

Szczepionki niesterylizujące, zwane również szczepionkami nieszczelnymi, powinny być stosowane tylko profilaktycznie przed wybuchem infekcji. W ten sposób masy są zaszczepiane, aby odpowiedzieć przeciwciałami, gdy wirus próbuje wybuchnąć w populacji, i miejmy nadzieję, że wirus napotka wystarczająco skuteczną odporność, że po prostu nie będzie mógł znaleźć wystarczającej liczby gospodarzy do namnażania. Brak wystarczającej liczby żywicieli do rozprzestrzeniania się oznacza również brak dobrej okazji do pojawienia się nowego szczepu, który mógłby ominąć skutki szczepienia. Co więcej, strategia ta zależy również od posiadania odpowiedniej szczepionki przeciwko właściwemu szczepowi wirusa, który faktycznie występuje na wolności.

To bardzo kontrastuje z tym, co obecnie robimy z naszymi masowymi szczepieniami. Używamy niesterylizujących się szczepionek podczas pandemii!

Teraz, jeśli niesterylizujące szczepionki są stosowane nieprofilaktycznie w trakcie infekcji, tak jak używamy ich teraz, powinno to wynikać z teorii dr Bossche, że w środku tej ciężkiej infekcyjnej presji wirusa, gdzie duża społeczeństwa jest już zarażone wirusem i może przenosić go na innych przez cały czas, stwarzasz ogromną szansę na to, aby wirus został wystawiony na tak wiele osób w tym samym czasie z tą niepełną zdolnością do zabicia infekcji i wirusa, że zamiast powstrzymać rozprzestrzenianie się infekcji, szczepienie w rzeczywistości zwiększa prawdopodobieństwo mutacji wirusa do nowych szczepów (dojdziemy, jak dalej). Jest to więc ucieczka immunologiczna w akcji.

Co więcej, niebezpieczeństwo nasila się, ponieważ po raz pierwszy w historii ludzkości takie wydarzenie ma miejsce - gdzie mają miejsce masowe interwencje podczas pandemii, w tym stosowanie blokad i programu masowych szczepień. Stąd ostateczne konsekwencje nie są jeszcze znane. Liczymy na pewne konsekwencje, ale historia tych wyników nie została jeszcze napisana.

Strasznym ostrzeżeniem jest to, że ponieważ te szczepionki nie zapewniają odporności komórkowej, która może chronić przed infekcją (bez sterylizacji), oznacza to, że odporność stada poprzez szczepienie takimi szczepionkami nigdy nie może zostać osiągnięta! Największą szansą na to byłoby zastosowanie szczepionek z żywym atenuowanym wirusem, który promowałby taką odporność komórkową. Innymi słowy, tylko ci, którzy zostali naturalnie zakażeni i rozwinęli chorobę COVID-19 i przeżyli, mają taką odporność komórkową. Teraz, gdy usunęliśmy zdecydowaną większość społeczeństwa z posiadania skutecznej odporności wrodzonej poprzez masowe szczepienia nieszczelnymi szczepionkami, odporność stada nie jest już możliwa.

Dr Bossche uważa, że ​​konsekwencje tego będą nie tylko straszne, ale także bardzo straszne. Martwi się, że jeśli dojdzie do ucieczki odpornościowej, która pozwoli wirusowi ominąć szczepionki, nastąpi masowa śmierć, ponieważ naturalna ochrona została usunięta w wyniku masowych szczepień.

dr. Teza Bosschego

Największe kontrowersyjne stwierdzenia, które pochodzą od dr Bossche: Największym zagrożeniem, z jakim obecnie mamy do czynienia, jest ucieczka przed wirusami!

Szczepienie szczepionkami, które nie zatrzymują całkowicie infekcji wirusowej podczas pandemii, może być bardzo niebezpieczne.

Odporność wrodzona jest podstawowym układem odpornościowym zaangażowanym w zwalczanie infekcji.

Nasze wysiłki w walce z tą pandemią powinny koncentrować się na zachowaniu wrodzonej naturalnej odporności.

Niewłaściwe tłumienie odporności wrodzonej zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się nowych szczepów.

Znaczenie odporności wrodzonej jest rażąco niedoceniane w całym świecie naukowym.

Jedynym sposobem na naprawienie skutków tego błędu jest zbudowanie szczepionki sterylizującej (szczepionki zapobiegającej infekcji wirusowej) lub być może poprzez leczenie przeciwwirusowe.

Najbardziej kontrowersyjny i taki, z powodu którego podejrzewamy, że jest najbardziej cenzurowany: jest przekonany, że pojawią się nowe szczepy, które będą w stanie całkowicie ominąć obecne przeciwciała szczepionkowe, a nasz błąd w polityce w końcu stanie się oczywisty dla wszystkich, gdy zachorowalność i śmiertelność osoby zaszczepione zaczynają wznosić się znacznie powyżej osób nieszczepionych.

Cóż, z tego punktu widzenia możesz sobie wyobrazić, dlaczego ten facet nie jest zbyt mile widziany na wielu imprezach!

To oczywiście najstraszniejsza część całej historii.

To są główne filary historii dr Bossche, na których obecnie opiera swoją niezwykłą karierę w wakcynologii; w rzeczywistości jest jednym z niewielu ekspertów z doświadczeniem w opracowywaniu szczepionek i stosowaniu szczepionek w warunkach populacyjnych.

Innym istotnym czynnikiem obecnego problemu z masowymi szczepieniami podczas trwającej pandemii jest fakt, że SARS-CoV-2 może rozprzestrzeniać się bezobjawowo. To bardzo utrudnia identyfikację i izolację osób, które mogą nadal promować rozprzestrzenianie się tej infekcji wirusowej. To naprawdę ogranicza zdolność zapobiegania rozprzestrzenianiu się infekcji. Ponadto SARS-CoV-2 jest wysoce zmiennym wirusem o bardzo szybkim cyklu życiowym, w którym może się powielać w ciągu zaledwie 10-12 godzin i może wytwarzać obfite ilości samego siebie u zakażonej osoby.

Oznacza to, że jeśli atakujemy wirusa, próbując go zwalczyć za pomocą takiego (nie sterylizującego, a zatem zagrożonego) programu masowych szczepień, lepiej upewnijmy się, że naprawdę możemy go zwalczyć, w przeciwnym razie taka próba faktycznie zasieje warunki aby wirus szybko ewoluował do nowych szczepów, które będą w stanie nie tylko wytrzymać taką presję immunologiczną, ale w najgorszym przypadku całkowicie ją ominąć. Niestety szczepionki stosowane obecnie w masowych szczepieniach w rzeczywistości nie powstrzymują przenoszenia i infekcji. Mogą go znacznie zmniejszyć, ale nie zatrzymują, dlatego dosłownie zaszczepiamy miliardy ludzi takimi nieszczelnymi szczepionkami. Jest to problem, ponieważ dosłownie kończymy z milionami ludzi, którzy zostaną zakażeni SARS-CoV-2 i wystawią wirusa na warunki, w których wirus jest nieefektywnie atakowany przez przeciwciała, co pozwoli wirusowi na dalsze istnienie i replikować i mutować, aby generować nowe formy, aby ominąć taką presję immunologiczną. Innymi słowy, masowe szczepienie szczepionkami, które nie są w pełni skuteczne podczas pandemii, w której tak wiele osób wciąż jest narażonych na zarażenie (zwłaszcza, że ​​często nie możemy zidentyfikować osoby zarażonej, ponieważ są one potencjalnie całkowicie bezobjawowe) muszą skutkować w rozwoju szczepów wirusowych, które będą w stanie całkowicie oprzeć się tym szczepionkom.

Powodem, dla którego jest to tak poważny problem, jest to, że szczepienie w tym samym czasie powoduje również bardzo długotrwałą indukowaną odporność, w której nasz organizm jest szkolony do wytwarzania wysoce specyficznych przeciwciał przeciwko białku wypustkowemu SARS-CoV-2. Jeśli takie przeciwciała zostaną ominięte przez wirusa, ten mechanizm obronny staje się przestarzały i nie jest już użyteczny. Ale takie specyficzne przeciwciała mogą nadal wiązać się z białkiem kolca wirusa ze znacznie większym powinowactwem niż nasze wrodzone niespecyficzne przeciwciała. Dlatego szczepienie automatycznie powoduje, że mechanizm obronny odporności wrodzonej również staje się przestarzały, podczas gdy to przede wszystkim odporność wrodzona chroniła nas do tej pory przed wirusem. Innymi słowy, wynik szczepienia w obecności nowego szczepu wirusa, który może ominąć przeciwciała szczepionkowe, sprawia, że ​​zaszczepione osoby są całkowicie bezbronne wobec takiego wirusa. W gruncie rzeczy zaszczepione osoby będą w bardzo niebezpieczny sposób - z obniżoną odpornością.

Dlatego masowe szczepienia w rzeczywistości prowadzą do ponownego uruchomienia pandemii z dużo gorszym i bardziej niebezpiecznym wirusem niż zaczęliśmy, przy czym zdecydowana większość populacji jest teraz całkowicie niechroniona, w przeciwieństwie do wcześniejszej prawie całkowitej ochrony (gdzie w zasadzie tylko ci z osłabiony układ odpornościowy był bardzo narażony na ryzyko rozwoju choroby i potencjalnej śmierci z jej powodu). Według dr Bossche wynik tego może być katastrofalny, z masową zachorowalnością i śmiertelnością we wszystkich grupach wiekowych, które zostały poddane szczepieniom. Zasadniczo skazaliśmy większość naszej populacji na poważne ryzyko choroby i śmierci przez wirusa, który wcześniej miał bardzo niski wskaźnik śmiertelności.

Jednym z najlepszych sposobów wyjaśnienia rzeczywistej siły wrodzonej odporności przeciwko SARS-CoV-2 jest również wyjaśnienie, dlaczego różne grupy krwi mają różną podatność na zakażenie wirusem. Być może słyszałeś, że grupa krwi O oznacza większą ochronę przed chorobą COVID-19. Dlaczego miałoby to być? Dzieje się tak dlatego, że jeśli masz grupę krwi O, masz wrodzone przeciwciała przeciwko antygenom krwi typu A i krwi typu B. Osoby z grupą krwi A mają przeciwciała tylko przeciwko grupie krwi B, podczas gdy osoby z grupą krwi B mają przeciwciała tylko przeciwko antygenom grupy krwi A. Powodem, dla którego osoby z grupą krwi O, które mają wrodzone przeciwciała przeciwko antygenom grupy krwi A i B, są bardziej chronione, jest to, że kiedy wirus opuszcza zakażone komórki, jest również pokryty składnikami błony tych komórek i może to obejmować grupę krwi A lub antygeny krwi B (grupa krwi O nie zawiera antygenów). Dlatego, jeśli jesteś nosicielem grupy krwi O i zdarzyło ci się być zarażonym wirusem pochodzącym z grupy krwi A lub B, twoje wrodzone przeciwciała zaczną wiązać się z tym wirusem tylko dlatego, że ma on typ A lub B antygeny obecne na jego powierzchni! Są to wrodzone przeciwciała, które nie są nawet związane z wirusem, a mimo to zapewniają osobie z grupy krwi O dodatkową ochronę przed rozwojem choroby COVID-19! Możesz sobie wyobrazić, że jeśli masz armię różnych wrodzonych przeciwciał, które mogą również obejmować przeciwciała rozpoznające motywy wirusa, jak potężny koktajl może być w zwalczaniu infekcji. Jeśli usuniesz tę armię, pokonując jej wiązanie z naturalnie indukowanymi przeciwciałami lub przeciwciałami indukowanymi przez szczepienia, ponieważ oddziałują one znacznie silniej z motywami wirusowymi niż wrodzone przeciwciała, wówczas wrodzony układ odpornościowy nie jest już twoją bronią dostępną do zwalczania infekcji wirusowej. Jest to szczególnie złe, jeśli te naturalnie indukowane przeciwciała lub przeciwciała indukowane przez szczepienia, które przewyższają wrodzone przeciwciała, same w sobie nie są wystarczająco silne, aby faktycznie przezwyciężyć wiązanie wirusa z receptorami komórkowymi, co oznacza, że ​​nie są wystarczająco silne, aby faktycznie zapobiec infekcji komórek.

Najbardziej niebezpieczni gracze w postępie pandemii

Najbardziej niebezpiecznymi graczami w rozwijającej się pandemii są ci, którzy mogą promować mutacje wirusa SARS-CoV-2 w swoich ciałach pod niepełną presją immunologiczną. Obejmuje to osobniki, u których wystąpiła niepełna odpowiedź immunologiczna przeciwko wirusowi (albo z powodu niewystarczającej ilości przeciwciał, albo z powodu zastosowania przeciwciał, które nie kończą się skutecznie wiązaniem i neutralizacją wirusa), umożliwiając w ten sposób wirusowi dalsze przeżycie w gospodarzu. Jednak środowisko gospodarza częściowego ataku immunologicznego przeciwko wirusowi sprzyja mutacji wirusa w kierunku nowego szczepu, który może uniknąć i przewyższyć taki atak immunologiczny przeciwko niemu.

Dr Bossche ostrzega, że ​​masowe szczepienia szczepionkami profilaktycznymi, które w rzeczywistości nie mają możliwości całkowitego wyeliminowania infekcji wirusowej, jest ogromnym publicznym błędem, jaki popełniamy obecnie na skalę globalną, ponieważ wykładniczo zwiększa liczbę takich osób, które mogą być zarażone SARS-CoV-2 i odgrywają rolę gospodarza w rozwoju nowych szczepów wirusowych, które mogą ostatecznie uniknąć ochrony immunologicznej szczepionek. Właśnie dlatego dr Bossche od początku roku twierdzi, że natychmiast zaprzestał masowych szczepień i zdecydowanie nie rozważał szczepienia dzieci, które w przeciwnym razie byłyby już bardzo dobrze chronione swoją odpornością wrodzoną.

Najbardziej niebezpieczni gracze, którzy mogą promować rozwój nowych szczepów, to:

Zaszczepione osoby zakażone

Ponieważ obecnie stosowane szczepionki faktycznie nie eliminują infekcji wirusowej, zaszczepione osoby nadal mogą być zarażone, aczkolwiek będą w dużej mierze chronione przed doświadczeniem choroby przed taką infekcją (rzeczywisty powód zatwierdzenia tych szczepionek). Ale szczególnie osoby częściowo zaszczepione, ponieważ ich ochrona immunologiczna nie jest nawet kompletna, a zatem zarażenie zaszczepieniem tylko jedną dawką może jeszcze bardziej ułatwić wirusowi znalezienie sposobu na mutację poza nałożonym przez szczepionkę ciśnieniem odpornościowym. Innymi słowy, każda zaszczepiona osoba, która zostanie zarażona, stanowi potencjalną pożywkę dla nowego szczepu, ponieważ po zakażeniu wywiera presję immunologiczną na wirusa w swoim ciele, dzięki czemu wirus ma teraz szansę na ucieczkę poprzez losową mutację, która może sprawić, że jeden z takich mutantów omijać działanie przeciwciał szczepionkowych.

Nieszczepione osoby zakażone bezobjawowo

Chociaż pozostawanie nieszczepionymi według dr. Bossche jest najcenniejszym stanem, w jakim można się znaleźć ze względu na zachowanie wrodzonej odporności, która jest prawdziwą siłą ochrony przed infekcją, takie nieszczepione osoby zapewnią niepełną walkę immunologiczną z wirusem SARS-CoV-2 w przypadku, gdy dana osoba zostanie zarażona dwukrotnie w krótkim czasie. Ponieważ początkowa infekcja tymczasowo indukowała przeciwciała poniżej normy, jeśli druga infekcja ma miejsce zanim te przeciwciała zostaną usunięte z systemu, taka osoba ma niewystarczającą odpowiedź przeciwciał, aby skutecznie usunąć wirusa. Naturalnie indukowane przeciwciała IgG z poprzedniej infekcji będą niestety nadal przewyższać wrodzone, nieswoiste przeciwciała IgM. Dzieje się tak, ponieważ naturalnie indukowane przeciwciała IgG, chociaż nie są wystarczająco silne, aby usunąć infekcję (nie mogą skutecznie przezwyciężyć wiązania wirusa z receptorami ACE2 na powierzchni naszych komórek), nadal wiążą się z wirusem skuteczniej niż przeciwciała IgM, czyniąc przeciwciała IgM są bezużyteczne. W ten sposób osoby te przez krótki czas wywierają presję immunologiczną na wirusa, aby zmutował się w bardziej skuteczny sposób na pokonanie częściowo skutecznych przeciwciał IgG, które mogą przypadkowo spowodować powstanie nowego, bardziej niebezpiecznego szczepu wirusa.

Dr Bossche twierdzi, że to właśnie ta metoda prawdopodobnie doprowadziła do rozwoju nowych, bardziej zakaźnych szczepów, które obecnie dominują na świecie (tuż przed rozpoczęciem programu masowych szczepień, około 10 miesięcy po pandemii). Niektóre z tych szczepów mogły powstać z powodu presji immunologicznej nałożonej przez środki zapobiegania zakażeniom, takie jak blokowanie (potencjalnie pomagając wyjaśnić, dlaczego pojawienie się i zadomowienie nowych szczepów zajęło tak dużo czasu), co wywarło presję selekcyjną na mutacje wirusów, które skutkowały dłuższy cykl infekcji obserwowany obecnie w przypadku nowych szczepów, co pozwala przezwyciężyć wpływ blokady. Ale inny sposób mógł być spowodowany masowym przeludnieniem ludzi, zwłaszcza w warunkach życia, które znacznie zwiększały prawdopodobieństwo, że dana osoba może zostać zarażona dwukrotnie, zapewniając podłoże dla zbyt wielu nowych różnych szczepów, aby się pojawiły, dopóki jeden nie stał się przypadkowo dominujący. Te twierdzenia są pozornie sprzeczne, gdzie pojawienie się jednego wariantu jest spowodowane zbyt niskim ciśnieniem zakaźnym, a drugi wydaje się, że jest to spowodowane zbyt dużą presją zakaźną, która wynikała ze zbyt wielu pojedynczych gospodarzy z presją immunologiczną na wirusa (który jest teraz taki sam jak robimy masowe szczepienia – wprowadzamy zbyt wielu indywidualnych żywicieli, którzy wywierają presję immunologiczną na wirusa w ich ciałach).

Osoby z obniżoną odpornością

Są to osoby, które nie są spokrewnione z powyższymi grupami, ale mają już osłabiony układ odpornościowy z powodu innych czynników, takich jak na przykład rak. Już przed programami masowych szczepień zaobserwowano, że niektóre osoby mogą być zarażone SARS-CoV-2 przez bardzo długi czas (miesiące) i takie osoby zazwyczaj nie były w stanie uzyskać skutecznej odpowiedzi immunologicznej w celu usunięcia wirusa. W rzeczywistości to podczas obecnej pandemii po raz pierwszy wykazano, że pojedynczy osobnik, jeśli jest zarażony przez długi czas, może prowadzić do rozwoju nowego szczepu wirusa, ponieważ wirus mutuje z jednej formy w drugą.

Błędy podczas obecnej pandemii

Ta część może również brzmieć jako trudne studium, ponieważ wydaje się, że każda publiczna decyzja, która została podjęta podczas pandemii, w próbie kontrolowania pandemii, była w rzeczywistości błędną decyzją, która według dr. Bossche pogarszała sytuację i nadal to robić.

Spośród wielu obecnie kontrowersyjnych oświadczeń dr Bossche, jednym jest fakt, że ostatecznie osiągnięcie odporności stada w naturalny sposób byłoby najbezpieczniejszym podejściem. Ogromna większość zakażonych ludzi byłaby naturalnie chroniona swoją wrodzoną odpornością, niewielka część populacji zachorowałaby na tę chorobę, a duża część z nich przetrwałaby i nabyła naturalnie indukowane przeciwciała i ochronę komórkową przed wirusem, podczas gdy niewielka część osób z osłabionym układem odpornościowym ulegnie chorobie. Aby maksymalnie zminimalizować liczbę ofiar, osoby, które zaraziły się i zaczęły rozwijać objawy choroby COVID-19, powinny były leczyć lekami przeciwwirusowymi, takimi jak Iwermektyna. Miejmy nadzieję, że zmniejszyłoby to prawdopodobieństwo zgonu z powodu choroby, jednocześnie dając układowi odpornościowemu czas na zbudowanie odporności komórek T przeciwko wirusowi ze względu na początek rozwoju choroby (takie podejście jest określane jako protokół leczenia infekcji i jest już stosowane w celu ochrony inwentarza żywego). Ostatecznym rezultatem jest to, że wirus staje się endemiczną cechą populacji, ale bez przyszłej zdolności do generowania fal zachorowalności i śmiertelności na dużą skalę, pod warunkiem, że nie będziemy już uczestniczyć w wydarzeniach promujących masowe zgromadzenia, w których przeludnienie umożliwia szybkie rozprzestrzenianie się wirusa na wiele ludzie.

Na całym świecie, z wyjątkiem być może Szwecji, wyraźnie nie próbowaliśmy dopuścić do naturalnej odporności stada. Gdzie podobno popełniliśmy błąd?

Masowe blokady

Jeśli chodzi o masowe blokady, chodzi o właściwy czas. Idealny moment blokad powinien nastąpić natychmiast po drugiej fali naturalnie postępującej pandemii (w kontekście COVID-19 byłaby to pierwsza duża fala pandemii, w której większość ludzi zaraża się bezobjawowymi nosicielami ). Dlaczego więc? Ponieważ właśnie wtedy większość ludzi jest zakażonych bezobjawowo i uzyskuje suboptymalne odpowiedzi przeciwciał, które mogą trwać wiele tygodni. To właśnie w tym okresie istnieje ryzyko, że ta suboptymalna presja immunologiczna pozwoli na propagację nowych wariantów, które mogą być bardziej zakaźne i bardziej niebezpieczne. Dlatego właśnie w tym czasie nakładana jest bardzo ścisła blokada, której czas trwania jest dłuższy niż czas życia takich suboptymalnych przeciwciał (około 10 tygodni). Takie podejście pozwoliłoby na budowanie odporności stada bez zachęcania do ucieczki odpornościowej wirusa. Blokady mogą być konieczne do kontrolowania kolejnych epidemii, ale poza tym nie są potrzebne.

Wykonywanie blokad poza tym oknem czasowym lub bez skutecznej rygorystyczności w przeciwnym razie oznacza kolejną presję immunologiczną na wirusa, która w rzeczywistości promuje presję selekcyjną na wirusa w kierunku ewoluowania do bardziej zakaźnych szczepów, aby ominąć takie ciśnienie immunologiczne. Tak więc, o ile nie zrobisz tego dobrze i nie możesz zobowiązać się do całkowitego zablokowania (bardzo mało prawdopodobne, aby się udało), nawet nie przejmuj się. Według niego, dokładnie to zaobserwowaliśmy wraz z pojawieniem się niektórych nowych szczepów wirusa jeszcze przed podjęciem jakichkolwiek prób szczepień.

Szczepienia masowe (niewłaściwymi szczepionkami)

Szczepionki są błędne z dwóch powodów: jednym jest stosowanie profilaktycznych, niesterylizujących (nieszczelnych) szczepionek, a drugim dostarczanie masowych szczepień starymi szczepami, gdy zaczęły pojawiać się nowe, bardziej zakaźne szczepy, przez co szczepionki są częściowo nieskuteczne. Gdyby istniała jakakolwiek szansa, że ​​program szczepień podczas pandemii zadziałałby, byłaby to szczepionka sterylizująca (która zapobiega infekcji wirusowej) lub być może żywy wirus atenuowany, ponieważ wywołałoby to aktywację bardziej wzmocnionej odpowiedzi immunologicznej. zapewniając w ten sposób większą ochronę osobom zaszczepionym (podobnie jak ochrona immunologiczna po naturalnej infekcji). Stosowane obecnie nieszczelne szczepionki były najgorszym możliwym wyborem. Jedynym sposobem, w jaki takie nieszczelne szczepionki mogłyby potencjalnie zadziałać, jest to, że wirus wywołujący tę pandemię jest nowym wirusem wcześniej niespotykanym i mało zmiennym, a ostatecznie nie byłoby bezobjawowych nosicieli (ale oba te dwa ostatnie warunki nie są spełnione w przypadku SARS -CoV-2).

Rozłożenie czasu między szczepieniami

Stanowiło to problem, ponieważ wydłużając czas pomiędzy pierwszą dawką szczepionki a drugą, wydłużyło to jedynie czas, w którym wirus był wystawiony na suboptymalną jakość przeciwciał wytworzonych przez pierwszą dawkę szczepionki, zwiększając w ten sposób możliwość ucieczki immunologicznej co może prowadzić do rozwoju nowych szczepów.

Brak masowych badań przesiewowych po szczepieniu

Jest to kolejny błąd w polityce według dr Bossche, założenie, że nie musimy już badać populacji, w tym zdrowych, ale potencjalnie bezobjawowych nosicieli wirusa, przy założeniu, że nie jest to już konieczne z powodu masowych szczepień. Wiemy, że istnieją przełomowe przypadki, które zostają uchwycone, gdy zaszczepiona osoba trafi do szpitala lub umrze, ale nie mamy już pojęcia, ile zaszczepionych osób jest faktycznie zakażonych bezobjawowo. Robiąc to odejście od testowania PCR tylko tych, którzy są hospitalizowani, tworzymy fałszywy obraz udanego programu szczepień, całkowicie pomijając tych, którzy są potencjalnie bardzo niebezpiecznymi uczestnikami ucieczki immunologicznej, zaszczepionych osób, które są zarażone, zwłaszcza tych, które jeszcze nie są w pełni zaszczepione. Według dr Bossche jest to bardzo poważny błąd, ponieważ tylko jeszcze bardziej zwiększy szanse na pojawienie się nowych wariantów. Zamiast tego należy zastosować program badań przesiewowych właśnie w celu schwytania takich osób, aby jak najbardziej zminimalizować pojawianie się nowych szczepów, zwłaszcza że gdy pojawią się nowe szczepy, które mogą ominąć szczepionki, zaszczepione osoby będą w poważnym niebezpieczeństwie z powodu COVID-19, ponieważ nie będzie już miał dobrej ochrony immunologicznej. Nie tylko powinniśmy rozpocząć badania przesiewowe ludzi pod kątem możliwych infekcji, zwłaszcza osób zaszczepionych, ale powinno temu również towarzyszyć sekwencjonowanie genomu wirusa, aby zapewnić natychmiastową identyfikację nowych wariantów.

Zniesienie ograniczeń i masowe gromadzenie po szczepieniu

Ponieważ masowe szczepienia miały miejsce, większość jurysdykcji, pod rosnącą presją wycieńczonych populacji, zniosła ograniczenia. Jak na ironię jest to dokładne przeciwieństwo tego, co powinno się dziać według dr Bossche. Dzieje się tak dlatego, że kiedy rozpoczęliśmy masowe szczepienie, zwiększyliśmy również możliwość ucieczki odpornościowej, umożliwiając wirusowi rozmnażanie się w nowy szczep, który może ominąć to ciśnienie odpornościowe poprzez nowy wariant, który może przejąć populację. Każdy z suboptymalną odpowiedzią immunologiczną na infekcję będzie stanowił zagrożenie dla populacji, w tym dużej grupy zaszczepionych osób, które są zakażone bezobjawowo. Właśnie w tym najniebezpieczniejszym czasie, kiedy pozwalamy na pojawienie się nowego wariantu i przejęcie społeczeństwa, pozwalamy na większy kontakt między ludźmi, zwiększając prawdopodobieństwo, że jakiekolwiek nowe warianty mogą się rozprzestrzenić wśród populacji. Według dr Bossche, raczej po agresywnym masowym szczepieniu, które spowodowało dramatyczny spadek obserwowanych przypadków, najlepszą opcją byłoby wprowadzenie bardzo ścisłej, całkowitej blokady na około dwa miesiące, aby zapewnić, że osoby z nieoptymalną odpowiedzią immunologiczną (zarówno te zaszczepionych i zakażonych oraz nieszczepionych, którzy niedawno zostali ponownie zakażeni) nie mają możliwości rozprzestrzeniania się nowego pojawiającego się wariantu w populacji. Mogłoby to potencjalnie doprowadzić do pomyślnego wyniku masowych szczepień, gdyby transmisja wirusa między ludźmi w populacji mogła zostać całkowicie zatrzymana. Ale czy możesz sobie wyobrazić, że dzieje się to w obecnym środowisku ludzi tak zmęczonych wszystkimi przeszłymi blokadami? I wszelkiego rodzaju masowe zgromadzenia są absolutnie nie-nie na tym etapie i zasadniczo dla kontynuacji tej pandemii. Zbyt duża szansa na infekcję na dużą skalę nowym niebezpiecznym wariantem.

Dlaczego dr Bossche może się mylić

Pomimo nienagannie ułożonej narracji, jest jedna prognoza, że ​​jak dotąd dr Bossche się mylił: chodzi o szybkość, z jaką oczekiwał, że nastąpi ucieczkę immunologiczną. Dr Bossche w swoich wczesnych wywiadach spodziewał się, że ta immunologiczna ucieczka potencjalnie nastąpi nawet w ciągu kilku dni, a może najwyżej tygodni. Minęło kilka miesięcy, odkąd rozpoczął swoją ostrzegawczą krucjatę w marcu 2021 r. Tak więc oczekiwana szybkość ucieczki immunologicznej zdecydowanie się nie sprawdziła.

Dlatego możemy mieć nadzieję, że inne jego przewidywania również się nie spełnią, te dotyczące ewentualnych masowych ofiar związanych z ucieczką z układu odpornościowego. W niektórych wywiadach dr Bossche jest dość hiperboliczny w swoich przewidywaniach, posuwając się nawet do sugestii, że wynik może poważnie zagrozić naszemu gatunkowi. Ten rodzaj retoryki stawia go w obliczu skrajnych zagłady i zaryzykujemy przypuszczenie, że zdecydowana większość wszystkich zagłady ostatecznie się myli, i mamy nadzieję i spodziewamy się, że to samo wydarzy się tutaj. Z drugiej strony, dr Bossche jest tak pewien tego, co się wydarzy, że przewiduje, że gdy tylko społeczeństwo uświadamia sobie, jak strasznie źle zarządzano tą pandemią, prowadząc do ogromnych niepotrzebnych ofiar śmiertelnych wśród tych, którzy zdecydowali się na szczepienie - że realizacja doprowadzi do formy rewolucyjnego wybuchu przez głęboko rozczarowaną i pogrążoną w żałobie publiczność. Bo głowy będą musiały się potoczyć. Uważa nawet, że ostatecznie wpłynie to na to, jak ludzie będą postrzegać szczepionki w przyszłości i może nawet wymagać zakazu stosowania słowa „szczepionka” ze względu na negatywny wpływ, jaki będzie miało obecne masowe stosowanie szczepionek. Naprawdę wiele myśli o swojej wizji przyszłości!

Kolejną nadzieją, jaką mamy w przypadku, gdy dr Bossche może się całkowicie mylić, jest fakt, że cała jego teoria opiera się na jednym kluczowym elemencie: że szczepionki, których używamy, nie promują odporności komórkowej ani szybko aktywowanej odporności komórkowej. Całe założenie dr Bossche opiera się na fakcie, że zaszczepione osoby będą wyjątkowo podatne na ucieczkę immunologiczną wirusa, ponieważ nie będą miały skutecznych środków do walki z infekcją. Jest to w przeciwieństwie do tych, którzy zarażają się naturalnie i rozwijają COVID-19, ponieważ rozwijają skuteczną odporność komórkową, którą można zamontować w kolejnych reinfekcjach w celu usunięcia wirusa. Osoby zaszczepione nie będą miały tego przywileju. Ale jeśli dr Bossche myli się co do tego, jego złowieszcze prognozy dotyczące masowych ofiar zostają pogrzebane.

Inną dobrą wiadomością jest to, że w tej chwili wygląda na to, że szczepionki rzeczywiście przynoszą spektakularny efekt. Jeśli przestudiujesz dostępną bazę danych GISAID na temat pandemii COVID-19, w większości krajów wydaje się, że wysiłki masowych szczepień zmniejszyły zarówno liczbę przypadków, jak i związanych z nimi zgonów . Tylko w nielicznych krajach ten trend załamuje się, gdzie fala podczas masowych szczepień prowadzi również do odpowiednich zgonów. W niektórych krajach, w których liczba zachorowań zaczęła rosnąć, w przeciwieństwie do poprzednich fal, liczba hospitalizacji i śmiertelność nie wydaje się podążać za wzorcem wzrostu. Chociaż i tutaj dr Bossche znajduje rozsądne wytłumaczenie: ten etap charakteryzuje się pojawiającą się dominacją nowych szczepów, które mają teraz selektywną przewagę nad szczepem pierwotnym, a podczas gdy zaszczepione osoby są w tej chwili w większości niedostępne dla infekcji wirusowej (ze względu na ich obecna indukowana ochrona przez przeciwciała) wirus przeniósł się do młodszych tłumów. Te młodsze tłumy są nadal wystarczająco silne, aby znacznie lepiej znosić chorobę COVID-19 niż wcześniej obserwowane we wcześniejszych falach. Więc dla niego kolejne całkowicie oczekiwane odkrycie.

Ale mamy nadzieję, że się myli i że ten trend będzie się teraz utrzymywał, gdy idziemy dalej. Bo czy program szczepień rzeczywiście mógłby pozwolić na tę równowagę, w której wystarczająca liczba osób zaraża się najnowszym szczepem, w tym osób zaszczepionych, że nie ma już presji selekcyjnej na pojawienie się nowych mutantów? I czy nie moglibyśmy w końcu osiągnąć podobnej odporności stada, gdzie wystarczająca liczba ludzi jest chroniona przez szczepionki, w porównaniu z odpornością wrodzoną w porównaniu z tymi, którzy przeżyli chorobę i ostatecznie powstrzymali rozprzestrzenianie się wirusa? W końcu wszystko wydaje się o właściwej równowadze między presją immunologiczną a presją infekcyjną, aby żadne nowe szczepy nie stały się dominujące.

Co jeśli ma rację?

Potencjalne wyniki na poziomie osobistym

Jeśli SARS-CoV-2 zmutuje do postaci, która stanie się całkowicie odporna na obecne szczepionki, będzie to ogromny problem, potencjalnie o katastrofalnych konsekwencjach. Populacja zostanie podzielona na tych, którzy będą potencjalnie chronieni i tych, którzy będą całkowicie niechronieni i zdani na łaskę nowego wariantu wirusa. Wszystkie zaszczepione osoby, zwłaszcza te, które zostały zaszczepione w pełni, będą całkowicie pozbawione ochrony. Dzieje się tak dlatego, że szczepienie uniemożliwi normalne funkcjonowanie ich wrodzonego układu odpornościowego, podczas gdy ich indukowana odporność nie będzie już skuteczna przeciwko nowemu szczepowi. Oczekuje się, że ta populacja ucierpi najbardziej, niezależnie od wieku, jeśli pojawią się takie nowe szczepy.

Wyjątkiem będą ci, którzy są zaszczepieni, ale wcześniej rozwinęli COVID-19, ponieważ mają ochronę odporności komórek T przed tą infekcją, aby chronić je przed przyszłymi nowymi szczepami wirusa.

Z kolei osoby nieszczepione będą miały największą szansę na przeżycie kolejnej pandemii ze względu na obecność nienaruszonej odporności. Nadal mogą ulec chorobie, jeśli ich wrodzona odporność nie jest wystarczająco silna, aby poradzić sobie z nowym wariantem szczepu koronawirusa lub jeśli zostaną zarażone dwukrotnie w krótkim czasie.

W gruncie rzeczy to, co mówi dr Bossche, jest dokładnym przeciwieństwem tego, co głoszą autorytety ds. zdrowia na całym świecie, i to przede wszystkim dlatego dr Bossche jest całkowicie odrzucany jako siejący strach wariat.

Potencjalne wyniki na poziomie populacji

To jest interesująca część - ponieważ tutaj możemy zacząć porównywać wyniki w świecie rzeczywistym z narracją dr Bossche i zacząć wyciągać wnioski, czy jego teza jest zasadna.

Przed pojawieniem się jakichkolwiek nowych szczepów, w wyniku presji immunologicznej nałożonej na wirusa w wyniku masowych szczepień, pierwszym oczekiwanym rezultatem masowych szczepień będzie dramatyczny spadek liczby zachorowań. To właśnie obserwujemy obecnie w większości krajów o wysokim poziomie szczepień. W tym miejscu będziemy gratulować masowych szczepień.

Ale ten spadek liczby przypadków, postrzegany jako płaska linia bardzo rzadko obserwowanych przypadków, jest określany jako dolina sprawności. W tym miejscu nowy szczep wirusa, który zmutował, aby przezwyciężyć tę presję immunologiczną, powoli i pozornie niezauważalnie osadza się w populacji, zanim zdoła przejąć i zdominować infekcję w populacji. Za każdym razem, gdy masz szczyt infekcji, po którym następuje dolina, po której następuje kolejny szczyt, to znaczy, gdy wirus przedziera się przez dolinę sprawności, aby znaleźć nowy sposób na ponowne zarażenie, i w zależności od okoliczności, może to być stając się nowym szczepem, a może znajdując nowych podatnych gospodarzy gdzie indziej, takich jak gospodarze z osłabioną odpornością wrodzoną.

Drugim rezultatem byłoby zmuszenie wirusa do przeniesienia się do nieszczepionej kohorty. Oznacza to również, że powinniśmy widzieć coraz więcej młodszych osób zarażonych i zapadających na COVID-19. Sens tego jest taki, że na początku, w wyniku masowych szczepień, wirus nie może skutecznie zarażać zaszczepionych osób (ale nie do końca, co będzie powodem, który będzie oznaczał ostateczną zagładę tego podejścia) i na dodatek z tego, wielu z tych, którzy się zarażają, pamiętaj, że te szczepionki zostały opracowane w celu ochrony przed ciężką chorobą. Tak więc w tym początkowym stanie po masowych szczepieniach nie będą oczywistymi ofiarami. W międzyczasie wirus zmuszony jest znaleźć innych podatnych gospodarzy. Ta presja na szczepienia prowadzi również do dominacji bardziej zakaźnych szczepów, ponieważ będą one bardziej skuteczne w osiąganiu celu, jakim jest znalezienie nowych żywicieli do zakażenia (którzy, nawiasem mówiąc, są teraz obecni na całym świecie od ich pojawienia się pod koniec zeszłego roku). . Najbardziej podatnymi gospodarzami są teraz nieszczepieni, którzy mogą polegać na swojej odporności wrodzonej. W przypadku większości z tych osób odporność wrodzona dobrze je chroni, chociaż istnieją dwa czynniki, które przyczyniają się do początkowego wzrostu zachorowań w tej grupie: nowe, bardziej zakaźne szczepy pokonają odporność wrodzoną u niektórych osób, ponieważ ich odporność wrodzona jest zerowa. dłużej wystarczająco dobry, aby poradzić sobie ze zwiększonym obciążeniem infekcją w porównaniu z oryginalnym szczepem wirusa; po drugie, pojawi się również większość nieszczepionych osób, które zostaną ponownie zakażone w czasie, gdy ich suboptymalnie indukowane przeciwciała tłumią ich wrodzoną odporność, a tym samym uniemożliwiają im ochronę przed infekcją. Rozprzestrzeniaczami wśród tej fali będą zarówno zaszczepieni, jak i nieszczepieni bezobjawowi nosiciele, a także ci, którzy rzeczywiście są chorzy na COVID-19, którzy nie poddają się kwarantannie pomimo objawów. Ale strasznym zrządzeniem losu, im szybciej populacja się szczepi, tym bardziej dotknięte będą osoby nieszczepione, z powodu silnej presji na wirusa, aby znaleźć następnych wrażliwych gospodarzy.

Możemy już to zaobserwować w niektórych wysoce zaszczepionych krajach.

Na tym etapie wina za to zostanie przerzucona (niedokładnie, według dr Bossche) na nieszczepionych za uniemożliwienie osiągnięcia odporności stada, niezależnie od tego, jaki byłby poziom, ponieważ bez względu na to, jak wysoki będzie poziom w pełni zaszczepionych ludzi, którykolwiek naród będzie zasięg, nigdy nie zobaczymy skutecznego zakończenia tej pandemii w wyniku szczepień. Tak więc ta nieuchwytna, nieosiągalna liczba odporności stada na zawsze pozostanie tajemnicą, na której będzie spoczywać wina, ponieważ żadna ilość szczepionek nie zadziała w przypadku szczepionek niesterylizujących (nawet 100-procentowe wysiłki nie powinny działać). Inni będą obwiniać (słusznie według dr Bossche) usunięcie wszystkich środków blokujących na koncie, że jeśli jesteśmy tak zaszczepieni, nie mamy się czym martwić. Szczególnie zaszczepione osoby będą miały fałszywe poczucie ochrony i nie będą wykazywać żadnych wcześniejszych środków ochronnych, a co gorsza, osoby zarażone bezobjawowo będą z łatwością rozprzestrzeniać wirusa.

Ten etap będzie również skutkować tragiczną konsekwencją dojścia do błędnego wniosku, że musimy kontynuować szczepienie większej liczby młodych ludzi, ponieważ przyczyniają się oni obecnie do coraz wyższych, rosnących wskaźników zakażeń i hospitalizacji. Po drodze wydaje się, że nikt nie pyta, dlaczego tak się dzieje – gdzie populacja, która wcześniej była całkowicie „chroniona”, nagle staje się bezbronna.

Trzeci etap będzie dramatycznym spadkiem zachorowań, ponieważ reszta populacji będzie chroniona przez wrodzoną odporność. Nie można tego jeszcze zaobserwować, ponieważ większość krajów odnotowuje spadek przypadków z powodu wprowadzenia szczepień. Tu też zaczną się kłopoty. To na tym etapie presja infekcyjna wirusa spadnie pod obecnym ciężarem presji odpornościowej wywołanej szczepieniami i naturalną ochroną, a zatem wirus nie będzie miał innego wyjścia, jak zacząć mutować w nowe warianty, które mogą ominąć tę presję immunologiczną, innymi słowy, wirus zacznie ewoluować, aby wykazać ucieczkę immunologiczną.

Ostatecznym rezultatem będzie całkowita ucieczka immunologiczna od obecnych szczepionek – napędzana pojawieniem się zupełnie nowych szczepów na tle wszystkich osób, które zarażają się wirusem podczas sportów indukowanych przeciwciałami (ostatecznie będą to głównie osoby zaszczepione, ponieważ znacznie przewyższy liczbę nieszczepionych, którzy są ponownie zakażeni). W tym momencie ci, którzy zostali zaszczepieni, nie będą mieli żadnej ochrony przed wirusem i powinni ponieść większość ofiar, podczas gdy część nieszczepionych ucierpi, głównie nieszczepieni, których odporność wrodzona nie będzie wystarczająco silna, aby uchronić się przed ładunkiem infekcji takie nowe szczepy lub jeśli zostaną ponownie zakażone zbyt wcześnie po usunięciu pierwszej infekcji. Tak więc zarówno zaszczepione, jak i nieszczepione grupy ucierpią z powodu tej fali, która będzie proporcjonalnie ogromna. Najlepszą ochronę w tym scenariuszu prawdopodobnie odczują osoby, które już chorowały na COVID-19.

Ten etap zostanie po raz pierwszy zidentyfikowany przez rosnący poziom przełomowych przypadków wśród zaszczepionych z coraz większą liczbą hospitalizacji i zgonów z powodu wirusa omijającego presję immunologiczną narzuconą przez szczepionki. Będzie to nadal obwiniane o brak osiągnięcia masowych szczepień lub brak ciągłych rygorystycznych blokad, nawet jeśli to samo masowe szczepienia będą przyczyną tego postępu. Pojawienie się i rozmnażanie w tym momencie zostanie przeprowadzone przez zaszczepione osoby, ale potencjalnie nie zostanie zauważone na początku, ponieważ wiele krajów zaprzestało ogólnych badań przesiewowych populacji, zapobiegając w ten sposób wyłapaniu bezobjawowych przypadków wśród tej kohorty. Jest to etap, na którym zostaną wprowadzone nowe szczepionki przypominające, aby pomóc w walce z tymi szczepami, które mogą zapewnić pewną tymczasową ochronę, ale ostatecznie zawsze zawiodą.

Ale ostatecznie, i dr Bossche jest bardzo pilny, będzie to wyrok śmierci dla wielu ludzi, zarówno zaszczepionych, jak i nieszczepionych, niezależnie od wieku, a zwłaszcza osób zaszczepionych, ponieważ teraz będą stanowić tak dużą część społeczeństwa.

Jeśli w tym momencie świat w końcu to zrozumie – że masowe szczepienia spowodowały ten problem – będziemy musieli przejść na zupełnie nową metodę radzenia sobie z tym problemem. Ale prawdopodobnie odpowiedzią będzie ponowne opracowanie kolejnej nieszczelnej szczepionki do walki z nowymi szczepami. Problem polega na tym, że prawdopodobnie po raz kolejny będzie to szczepionka niesterylizująca, więc problem nie zostanie rozwiązany w ten sposób, a liczba ofiar będzie rosła.

Jeśli właściwie podążymy za doktorem Bossche, powinniśmy spodziewać się co najmniej dwóch kolejnych fal po masowym szczepieniu, przy czym pierwsza fala dotyczyła przede wszystkim nieszczepionych, a następnie obu grup dotkniętych chorobą, a zaszczepionych w końcu dotknie to coraz większej liczby. Możemy zobaczyć kilka fal, jeśli wirus potrzebuje wielu mutacji, aby przystosować się do całkowitej ucieczki immunologicznej, ale każda kolejna fala powinna obejmować większy udział zaszczepionych osób.

Dlaczego przyszłe szczepionki prawdopodobnie zawiodą

Można się więc zastanawiać, dlaczego nie możemy po prostu zaktualizować szczepionek, zastępując obecną szczepionkę mRNA (która pierwotnie była kodowana dla początkowego szczepu wirusa, który pojawił się z Chin) dowolnym z obecnych wariantów, których można się spodziewać, niebezpieczny? Dr Bossche wspomina również, dlaczego to podejście zawiedzie i ma to związek z tym, co określa się mianem „grzechu antygenowego”. Od razu zobaczysz, dlaczego jest to właściwe określenie na to szczególne zjawisko immunologiczne. Grzech antygenowy odnosi się do faktu, że jeśli zbudowałeś już pamięć immunologiczną, aby wytworzyć specyficzny antygen przeciwko oryginalnemu szczepowi, to po zakażeniu lub zaszczepieniu kolejnym nowym, ale blisko spokrewnionym szczepem wirusa (w tym przypadku nowym szczepem SARS- CoV-2, w tym potencjalne szczepy, które uciekną ze szczepionek), twoje ciało nie zacznie budować nowej pamięci immunologicznej i zaczyna budować nowej odpowiedzi immunologicznej przeciwko temu nowemu szczepowi, ale raczej powróci do narastania wcześniej ustalonej odpowiedzi immunologicznej.

Co więcej, cykl życia wirusa jest bardzo szybki, duplikuje się w zaledwie 10 godzin. Myślenie, że możemy przechytrzyć wirusa, który może tak szybko się replikować, a tym samym napędzać generację nowych zmutowanych wariantów, jest szaleństwem, ponieważ wytworzenie nowej szczepionki jest po prostu zbyt wolne, jak na to, jak szybko wirus może ominąć skutki szczepienia.

Co robić

To ciekawe – podczas gdy na początku masowych szczepień dr Bossche wzywał do natychmiastowego wstrzymania programu, przyznaje, że w tym momencie szkody zostały już wyrządzone na tak wielką skalę, że zaprzestanie szczepień teraz jest nieistotne z punktu widzenia ochrona ludności. Osiągnięcie odporności stada na tym etapie nie jest już możliwe ze względu na wprowadzenie u tak wielu osób długotrwałych przeciwciał szczepionkowych. Jakie są zatem opcje, jeśli pojawi się nowy wariant SARS-CoV-2, który może uciec przed szczepionkami? Pamiętaj jednak, że są to idee dr Bossche, które nie są usankcjonowane przez żadną instytucję, więc jest to wyłącznie dla twojej ciekawości.

Jeśli nie jesteś zaszczepiony

Ćwicz zdrowy tryb życia, ponieważ jest to ściśle związane z jakością wrodzonej odporności.

Unikaj kontaktu z zaszczepionymi osobami, ponieważ są one narażone na wysokie ryzyko bycia bezobjawowymi nosicielami nowego niebezpiecznego szczepu, który może przytłoczyć twoją naturalną ochronę odpornościową (ale jak praktyczne jest to teraz w prawdziwym życiu w krajach o wysokim poziomie szczepień? Całkiem niemożliwe!)

Przeprowadzaj regularne badania przesiewowe pod kątem obecności przeciwciał IgG specyficznych dla antygenu. W przypadku wykrycia przeciwciał wymagana jest długa kwarantanna, dopóki nie znikną. Dzieje się tak dlatego, że jesteś teraz narażony na chorobę, ponieważ nie masz już ochrony, ponieważ przeciwciała IgG tłumią twoje wrodzone przeciwciała przed możliwością ochrony przed wirusem. Jeśli więc zostaniesz ponownie zarażony na tym etapie, istnieje ryzyko rozwoju COVID-19, ponieważ tymczasowo stłumiłeś ochronę. Co więcej, wtedy możesz być inkubatorem dla wirusa, który zmutuje w nowy szczep. Jest to cena, jaką trzeba zapłacić za zachowanie odporności wrodzonej, która w przeciwnym razie może ochronić Cię przed wszystkimi i wszelkimi szczepami (chyba że są zbyt zakaźne i pokonają Twoją odporność wrodzoną). Gdy przeciwciała nie są obecne, osoba prowadzi normalny tryb życia, zwłaszcza na świeżym powietrzu, co pomaga trenować wrodzoną odporność, dzięki czemu jest ona stale dostępna dla maksymalnej ochrony.

Należy zawsze unikać dużych, masowych zgromadzeń, aby zminimalizować infekcję.

Jeśli jesteś zaszczepiony

Ćwicz zdrowy tryb życia, ponieważ jest to ściśle związane z jakością wrodzonej odporności. Jeśli chodzi o SARS-CoV-2, twoja odporność wrodzona zanika, dopóki nadal wytwarzasz przeciwciała szczepionkowe, ale nadal możesz zyskać na silnej odporności wrodzonej przeciwko innym patogenom. Jeśli twoje przeciwciała szczepionkowe chronią cię przed obecnymi krążącymi szczepami, jesteś dobry. Jeśli pojawi się nowy szczep, który może całkowicie ominąć przeciwciała szczepionkowe, każdy, kto został zaszczepiony, jest siedzącą kaczką i jest narażony na niebezpieczne ryzyko rozwoju COVID-19. W tym przypadku silna wrodzona odporność na inne patogeny może być nadal bardzo cenna, aby chronić Cię przed innymi dodatkowymi infekcjami. Jest to cena, jaką trzeba zapłacić za zaszczepienie się, jeśli szczepionki zawiodą.

Regularnie sprawdzaj obecność wirusa (na przykład za pomocą testu takiego jak PCR). W przypadku wykrycia wirusa wymagana jest regularna kwarantanna, aby chronić innych na wypadek, gdybyś został inkubatorem, w którym wirus zmutuje się w nowy szczep.

Należy zawsze unikać dużych, masowych zgromadzeń.

Jeśli zachorujesz

Wczesne leczenie przeciwwirusowe lekami, takimi jak iwermektyna lub ich koktajl, może być jedyną opcją dla osób zaszczepionych lub nieszczepionych, których wrodzony układ odpornościowy nie wystarczył, aby ich ochronić, lub którzy zostali ponownie zakażeni podczas nadal prezentujący suboptymalnie indukowane przeciwciała z pierwszej infekcji.

Dla całej populacji o niskim wskaźniku szczepień

Natychmiast zrezygnuj ze szczepień, zwłaszcza w młodszej populacji i pozwól na naturalną falę infekcji. Kolejna odpowiedź jest taka, jak wspomniano powyżej: wszyscy, którzy zostali zarażeni i zaczęli wykazywać oznaki choroby, powinni być leczeni środkami przeciwwirusowymi, aby zapewnić ich powrót do zdrowia, jednocześnie pozwalając na budowanie skutecznej odporności przeciwko wirusowi. Gdy ta fala następnie opada, zastosuj rygorystyczną blokadę przez około 10 tygodni, aby upewnić się, że bezobjawowi nosiciele z suboptymalnymi przeciwciałami tymczasowymi nie są narażeni na ryzyko ponownego zakażenia, a tym samym powstrzymania zaszczepionych nosicieli przed dalszym rozprzestrzenianiem się wirusa.

Należy zawsze unikać dużych, masowych zgromadzeń.

Dla całej populacji o wysokim wskaźniku szczepień

Według dr Bossche jedynym wyjściem z tego jest opracowanie sterylizującej szczepionki, która doprowadzi do całkowitego wytępienia wirusa. Bez tego utknęliśmy teraz z tym wirusem i jego konsekwencjami. Ponieważ możemy nie być w stanie wyprodukować takiej szczepionki przy użyciu dotychczas stosowanych konwencjonalnych metod, proponuje opracowanie zupełnie nowego rodzaju szczepionki, która faktycznie wzmocniłaby wrodzony układ odpornościowy. Ale… nigdy wcześniej tego nie robiono!

Tymczasem, zanim to nastąpi, najbardziej prawdopodobnym skutkiem ochrony ludności przed zapewnieniem katastrofy zdrowotnej będzie zastosowanie istniejących wysoce skutecznych leków przeciwwirusowych lub opracowanie nowego.

Przed podjęciem tych środków należy wdrożyć rygorystyczne blokady, gdy fala infekcji spadnie do dramatycznie niższych poziomów i wejdzie w dolinę sprawności. Ta blokada zapewniłaby, że osoby nieszczepione, ale które mogły zostać zakażone (prawdopodobnie przez bezobjawowych nosicieli przełomu w szczepionce), nie będą ponownie narażeni na nowe szczepy, a zaszczepieni nosiciele nie będą już rozprzestrzeniać wirusa.

Pomiędzy epidemiami, które mogą wymagać dodatkowych przyszłych blokad, należy przeprowadzić masowe badania przesiewowe całej populacji, aby pomóc zidentyfikować niebezpiecznych bezobjawowych nosicieli w celu poddania ich kwarantannie, aby zapobiec infekcjom i pojawieniu się nowych szczepów, zwłaszcza szczepów, które mogą ominąć szczepionki.

Należy zawsze unikać dużych, masowych zgromadzeń.

Dlaczego nikt inny o tym nie pomyślał

Najwyraźniej według dr Bossche dzieje się tak dlatego, że wciąż masowo niedocenia się znaczenia odporności wrodzonej w zwalczaniu infekcji. Z naukowego punktu widzenia brakuje nam również wiedzy na temat kontrolowania i manipulowania odpornością wrodzoną i dlatego automatycznie wróciliśmy do jedynego rodzaju szczepionek, jaki znamy: szczepionek wywołujących odporność humoralną. Chociaż w odległych kręgach naukowych może być uznanie, że szczepienia niesterylizującymi szczepionkami nie powinny mieć miejsca podczas pandemii, ten punkt jest całkowicie pomijany przez rządzące władze zdrowotne. Innymi słowy, istnieje po prostu ogromny brak zrozumienia cykli pandemicznych i ich związku ze zdrowiem i bezpieczeństwem populacji. Dr Bossche ogłasza się jednym z tak rzadkich ekspertów. Jeśli spojrzysz na jego życiorys, to prawdą jest, że dr Bossche jest jednym z najwybitniejszych światowych ekspertów w dziedzinie opracowywania szczepionek, który ma dogłębną wiedzę na temat wirusów, ich cyklu życiowego i odporności gospodarza. Jak na ironię, na świecie jest niewielu ludzi bardziej kompetentnych do wypowiadania się w tej sprawie niż ten człowiek.

Na przykład, zaczęliśmy od normalnej pandemii i przekształciliśmy się w pandemię bardziej zakaźnych wariantów, a obecnie możemy przechodzić przemianę w pandemię odporności przeciwciał. W tej chwili nie jest to łatwe do zaobserwowania, ponieważ liczba przypadków faktycznie spada z powodu masowych szczepień (wraz z chorobami i zgonami).

Powodem, dla którego możemy dać się oszukać, jest to, że gdy pojawiają się nowe warianty zakaźne, nie zaczną one szybko zarazić wszystkich od razu, ale będą potrzebować trochę czasu, aby nabrać rozpędu, tak jak widzieliśmy w przypadku poprzednich wariantów, takich jak Wielka Brytania (alfa ) wariant przejmujący niedawno w Albercie lub wariant delta (Indie) przejmujący wariant alfa w Wielkiej Brytanii. Ten bardzo powolny wzrost jest postrzegany jako spadek liczby przypadków, płaska linia bardzo rzadko obserwowanych przypadków – dolina sprawności – zanim pojawi się nowy wirus i zdominuje wskaźnik infekcji w populacji. W porównaniu z obecnymi wariantami, które opanowały świat, wirus SARS-CoV-2 może wymagać kilku powtórzeń, aby w pełni przystosować się do wariantu, który będzie w stanie całkowicie ominąć ochronę przed przeciwciałami szczepionkowymi. Tak więc możemy świętować w momencie niesamowitego sukcesu kampanii masowych szczepień, podczas gdy scenariusz końca świata rozgrywa się za kulisami. To właśnie ten krótkowzroczny pogląd bez głębszego zrozumienia cyklu życia wirusa prowadzi świat do popełniania tych błędów. Ponadto ci, którzy mogą próbować sprzeciwić się temu błędowi politycznemu, najprawdopodobniej zostaną ocenzurowani za faktyczne promowanie fałszywej narracji, w takim stopniu, jakiego doświadczył sam dr Bossche.

Tak, trudno sobie wyobrazić, że dr Bossche mógł być tak samotny w tak ważnym zrozumieniu, jak właściwie kontrolować tę pandemię. Tak mocno, że wydaje się prawie nieprawdopodobne, by mógł mieć rację, podczas gdy reszta świata się myli. Ale być może nie różni się to od izolacji (i wyśmiewania) Szwecji za to, że nie egzekwuje rygorystycznych blokad jako narodu, podczas gdy wszyscy robili to samo. Z pewnością mamy więcej ekspertów, którzy mogliby o tym porozmawiać i podnieść alarm. Na razie jest to historia, na którą będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jak się potoczy, ale większość świata musi mieć nadzieję, że jego narracja jest zdecydowanie błędna.

Możemy to potraktować albo jako ostrzeżenie, albo jako błędną interpretację przez jedną osobę o dobrych intencjach, która ostatecznie zapłaci cenę swoją karierą za tak złe instrukcje.

Zgodzilibyśmy się jednak z jednym stwierdzeniem powtarzanym w kółko przez dr Bossche: przyprowadźmy wszystkich wiarygodnych ekspertów do stołu i pozwólmy im to przechytrzyć, używając dowodów naukowych na poparcie swoich przypadków, w tym dlaczego dr Bossche może się tak mylić, ale przynajmniej zgodzić się na kryterium tego, czego powinniśmy się spodziewać po tej pandemii, abyśmy mogli właściwie ocenić nasze obecne wysiłki. W tej chwili twierdzi, że nie mamy tych kryteriów, po prostu wymyślamy wymówki po drodze, aby wyjaśnić wszelkie wyniki, które mogą się pojawić. A jeśli ma rację, to już udowodniliśmy sobie, że możemy przygotować szczepionki w rekordowym czasie, więc powinniśmy natychmiast wskoczyć na jego pomysł zbudowania sterylizującej szczepionki, aby poradzić sobie z tą pandemią, zanim zbyt wielu zapłaci za to cenę.

Na razie poczekajmy i zobaczmy, co się stanie, i miejmy nadzieję, że jego przewidywania zawiodą.

Ten artykuł został opracowany przez Merogenomics Inc. i zredagowany przez Jasona Chouinarda, B.Sc. Powielanie i ponowne wykorzystywanie jakiejkolwiek części tej treści wymaga zgody Merogenomics Inc. i podania źródła. Twoim obowiązkiem jest uzyskanie dodatkowych zezwoleń od właścicieli stron trzecich, które mogą być cytowane przez Merogenomics Inc. Merogenomics Inc. zrzeka się jakiejkolwiek odpowiedzialności za jakiekolwiek wykorzystanie treści należących do stron trzecich bez ich zgody.

Produkty i usługi promowane przez Merogenomics Inc.

Wybierz grupę docelową do testów DNA

Lub wybierz popularny test DNA

INVITED POSTS